X

Gość Niedzielny 2.0 – S2 #10

Ten po N7 Day.

Orzeł wylądował, a Pro przyziemiło w domach wielu z nas, więc Gość Niedzielny 2.0 – S2 #10 powinien być całkiem gruby, prawda? Nie prawda. Nie prawda, bo – niestety – cały splendor zeszłego tygodnia rozłożył się w zasadzie na trzy tematy, a cała reszta to albo marne pierdułki, albo coś, co jest plotką spisaną na kolanie przez jakiegoś redaktorzynę między lekcjami w LO. Trzy wspomniane przeze mnie tematy to PlayStation 4 Pro, o którym będę bardzo namiętnie truł w najbliższym odcinku PADcastu, Dishonored 2, czyli sequel jednej z najlepszych gier poprzedniej generacji oraz Mass Effect: Andromeda. Ten ostatni wreszcie pokazał się nam na jakiś sensownym zwiastunie, a nie techdemie czy innym, 35-sekundowym teaserze i bankowo będzie sporo gadania na jego temat w PADcascie #216. Ale musicie mi to wybaczyć, bo nowy Mass Effect nie pojawia się codziennie. Ani nawet co rok.

Olewczy stosunek do kacika social media wszedł mi już w krew i najpewniej zagości permanentnie, więc nie zdziwcie się, że Gość Niedzielny 2.0 – S2 #10 ma tu niemal dokładnie to samo, co przed tygodniem. I przed dwoma. I za tydzień będzie to samo. Standardowo, pierwsze primo, nasz kącik na mordoksiążce, na którym spamujemy z zatrważającą regularnością. Drugie primo, nasza grupa na mordoksiążce, gdzie wszyscy jesteśmy jak jedna, wielka rodzina i rzucamy się sobie do gardeł, Tak dla rozrywki. Trzecie primo, nasz Instagram, na którym znów zaległa cisza, ale podobno mam gdzieś zapisane hasło i będę próbował coś z tym robić. Podobno. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji posłuchać ostatniego PADcastu, możecie śmiało wciskać te oto pomarańczowe litery, które zabiorą Was prosto do odcinka w którym była mowa o rolniku samym w dolinie – Dawid był tym wręcz zachwycony. A, przy okazji, skoro już tu jesteście, jak możecie wiedzieć, postanowiliśmy wkroczyć na patronite, więc jeśli macie chęć nas wesprzeć, uderzajcie śmiało na naszą stronę i rzucajcie co łaska – obiecujemy, że nawet pisiont groszy z zebranej kwoty nie zostanie przeznaczone na używki o wątpliwej legalności. Pad z Wami!

Piotrek Modzelewski: Mocno zajarany motoryzacją człowiek, który funkcjonuje dzięki herbacie i coca-coli. Nie mam ulubionego gatunku - gra po prostu musi mieć w sobie to "coś". I nie chodzi mi o The Thing wyskakujące z pudełka.

Komentarze (1)

  • Fajny odcinek, dzięki. A Dishonored 2 kusi bardzo, ale póki co po ponad roku wróciłem do jedynki w wersji remaster.

Przeczytaj też