X

PADcast #196 – Egzotyczna mordownia.

Ale być może bez rozlewu krwi.

Zrobił się nam nietypowy odcinek – Robert pojechał do Galicji robić interesy i został zastąpiony przez specjalnego gościa, Dawid próbował w płynne przejścia, mówiliśmy o Minecrafcie w głębinach, gdzieś w segmencie newsów wykluła się niemalże recenzja Dooma, a na sam koniec wąchaliśmy kurz ze starych płyt i część osób może uznać, że zgodnie kiwaliśmy głowami do hasła „kiedyś gry były lepsze”. Pytanie, czy na pewno i czy każdy z Was odniesie takie wrażenie, ale żeby się przekonać musicie posłuchać. No dalej, wiem, że chcecie.

Co w odcinku?

Tematy:

  • Znów powrócimy na Syberię
  • Piekarnik z Batman: Arkham Asylum i Arkham City robi „ding!”
  • Doom zaskakuje solidnością
  • Gran Turismo Sport na PS4
  • Dishonored 2 – to i owo o nowej grze Arkane

Gry:

  • Subnautica – preview

Zakurzony pad:

  • Dishonored: Definitive Edition
  • Borderlands + DLC The Zombie Island of Doctor Ned

Pobierz:

Piotrek Modzelewski: Mocno zajarany motoryzacją człowiek, który funkcjonuje dzięki herbacie i coca-coli. Nie mam ulubionego gatunku - gra po prostu musi mieć w sobie to "coś". I nie chodzi mi o The Thing wyskakujące z pudełka.

Komentarze (14)

  • Fajny odcinek, trochę inny ale fajny. Dawid sprawdza się nawet jako prowadzący , Tomek też ciekawie mówi i Piotrek jak zawsze ten sam którego pamiętam ze starych Gości Niedzielnych :D

  • Ale Syberie to Wy szanujcie. Nie wiem po co zaczynacie temat skoro nikt z was nie grał w poprzednie części. A przecież Syberia jest grą wyjątkową a wręcz fantastyczną. A najbardziej to sie dziwię tobie Dawid. Potrafisz poświęcić pół odcinka na HOPE bo uwielbiasz gry nietuzinkowe, niszowe bo jest to cechą twojego charakteru. Spoko, ale nie ograć Syberii która jest grą pod Ciebie? Wstyd!

    • Bonusowe punkty za granie w Mass Effect 2, karne kutasy za granie po polsku i nie na padzie. :P

        • Jeden Ci i tak zostaje. W zasadzie, półtora, bo to nadal ATAK ŻNIWIARZY i inne tego typu. :D

          • Żniwiarz to nic, bo już wszędzie się przyjęło że reaper, to po polsku żniwiarz.
            Najgorsze jest to że syntki w tej grze, to zombie.
            A na padzie nie gram, bo jedynka chyba nie obsługuje pada, a skanowanie w 2 trwa chyba 3 razy dłużej. Jak widziałem gameplay z X360 to byłem zdziwiony jak wolno koleś skanuje tam mapy.

          • W jedynce trzeba uprawiać ekwilibrystykę w plikach *.ini, bo BioWare zaszyło Xboxową wersję interfejsu pod toną ścierwa. W dwójce było jeszcze gorzej, bo zostały tylko jego szczątki, ale jak się chce, to można: http://www.kotaku.com.au/2015/04/modder-adds-proper-gamepad-support-to-mass-effect-2/ nawet dobrze to działa. Do tego tekstury w 4k i już wiesz, jak spędzam podróże pociągiem, nawet jeśli ludzie dziwnie się gapią na typa trzymającego w przedziale DualShocka 4.

  • Piotrek: weź się tylko nie pojaw na PadTV party to Cię kurwa dojedziemy z chłopakami.. I przestań się kurwa zachowywać jak Słoik-Junior-Intermidiate ;-) Wszyscy majà głęboko w piździe ile stacji metra mieszkasz od Centralnego ;-) masz tam być i chuj i do końca - inaczej zaczniemy powátpiewać w Twojá wierzytelność ;-)

  • Podobał mi się ten odcinek jak diabli. Dawid czekamy na RAGE 2 :) Też się dziwię że nie grałeś w Syberię jak lubisz przygodówki. Ja sam nie grałem ale jakbym był fanem takich gier to wiem że grałbym jak szalony. Brakowało mi Dawida jako prowadzącego, Robert sorry ale robisz tak doskonałe płynne przejścia że czasem przydaje się coś dla odmiany żeby tym lepiej je docenić ;-) Zgadzam się z tym że Bethesda dała ciała z marketingiem Dooma, ta zamknięta-otwarta beta była zbędna a nawet była błędem, sam myślałem że to multi będzie stało.
    GT zostawiam w spokoju do premiery, poza tym że nie wiem kompletnie nic o grze a to co wiemy to i tak już zostało przemaglowane. Ja samochodówki oceniam dopiero jak w łapy dostanę, tak wiele drobnych szczegółów może mieć wpływ na odbiór gry że gadanie bez pomacania nic nie daje. Rozbawiła mnie rozmowa o Dishonored DE, Piotr tak bardzo nie chciał nic złego powiedzieć na odświeżoną wersję że wyszła z tego mega komedia. Normalnie się popłakałem. Brawo chłopaki. Sam mam umiarkowany stosunek do takich wersji, chcą ludzie to niech wychodzą ale nie mogą być brane pod uwagę do cyklu wydawniczego danej generacji.

  • Prawdziwa Catwoman jest u Burtona i w growych batmanach. U Nolana to jakaś popierdółka i syf, a nie Catwoman.

    Osobiście byłem sceptycznie nastawiony do Dooma, bo niczego nie pokazywali tak na prawdę do tego ta beta multi była zjebana. Zacząłem się nakręcać tak na prawdę jak zobaczyłęm ten gameplay od Nivdia gdzie typ w przeciwieństwie do patałachów z polygona grał jak trzeba. Do tego posłuchałem sobie muzyki ("rip and tear" to miód na moje uszy) to już byłem sprzedany.
    Ja pierdole, ile przyjemności sprawia prostota i brutalność w epoce obrażalskich "ciot" i kreskówkowych shooterów.
    Doom single player jest cudowny. Jedyne bolączki Dooma są związane z ograniczeniami konsol.
    Trupy znikają, demony się spawnią, zamiast wypełniać pokoje i może dodatkowo się spawnić... w 1993 roku czegoś takiego nie było.
    Multiplayer to jest kubeł i śmiech na sali każdego kto grał w już można powiedzieć legendarne fpsy, Snap map to jest zabawka też robiona z myślą o konsolach bo jakby ktoś nie wiedział,
    Doom zawsze był otwarty na modowanie i były do tego profesjonalne narzędzia, a nie jakiś tryb w grze, który możliwościami jedynie może się mierzyć z MS Paint.

    Dishonored 2... czekam i doczekać się nie mogę.

    Płynne przejścia subtelne i przyjemne.

    https://youtu.be/sUhCK1vleyY

Przeczytaj też