X
    Kategorie: PADcast

PADcast #170 – Nie ma szans

Na co? Odpowiedź w odcinku.

Nie wiemy, czy oberwie nam się za ten niecodzienny wstęp, ale dla wrażliwych prośba o lekki dystans. W samym odcinku zaś przede wszystkim trzy wiadomości: obniżka ceny PS4, analizujemy obecną politykę Microsoftu wobec graczy, na koniec Dawid zdaje relację z imprezy Warsaw Games Week.

W grach Dawid dzieli się pierwszy wrażeniami z konsolowej wersji Wasteland 2 oraz (będącego wciąż w trakcie tworzenia) Layers of Fear.

Co w odcinku?

Tematy:

  • Warsaw Games Week – relacja
  • Sony szykuje mocniejsze PS4? Krótko o obniżce ceny konsoli
  • MS liczy użytkowników, a nie sprzedane sztuki konsol

Gry:

  • Wasteland 2 Director’s Cut – pierwsze wrażenia
  • Layers of Fear – pierwsze wrażenia

Pobierz:

   

PS Ze względu na problemy z odtwarzaniem M4A w niektórych programach na Androidzie, na jakiś czas testowo udostępniamy wyłącznie wersję MP3.

Robert Fijałkowski: Prowadzący podcast, entuzjasta dobrych fabuł, klimatu w grach i technologicznych detali. Możesz mnie znaleźć naTwitterze.

Komentarze (6)

  • Mam nadzieję że to kolejny świtny odcinek, ale jak to bywa, przesłuchałem początek i jeśli mogę się przyczepić to się przyczepię :) Proszę nie rozpowiadajcie takich bzdur o PGW. To że część ludzi usłyszała o tych targach dopiero dzięki SONY w tym roku nie powoduje że to mała impreza. PGW to bodajże drugie największe targi w Europie po Gamescomie jeśli chodzi o odwiedzających. PGW istnieje od 2010 roku i teraz to już będzie 6 edycja targów. Co do PS VR to oczywiście że WGW nie jest pierwszym miejsce gdzie można je było sprawdzić, ale możliwe, że pierwszym gdzie odbyło się to pod nową nazwą. Wiem że podcast jest na luzie i bardzo go za to lubię, ale postarajcie się nie wprowadzać ludzi w błąd. Ok, wracam do odsłuchu :D:D:D

    • Faktycznie PGW to poszła głupotka z naszej strony :) a VR od Sony w Polsce nie było jeszcze udostępnione w ten sposób Kowalskiemu.

      • To fakt. Z kontekstu nie zrozumiałem że chodzi Wam o Polskę,a wiem że na wielu zagranicznych targach można było to testować nie będąc "z braży"

  • zabrakło tylko obowiązkowego: „zabiję cię Robert!”

Przeczytaj też