X
    Kategorie: PADcast

PADcast #147 – Ludzkość podzielona

W oczekiwaniu na nowego Deus Exa.

Wczorajszy, trzynasty dzień miesiąca, w połączeniu z poniedziałkiem, uniemożliwił niestety opublikowanie PADcastu o stałej porze. Wracamy jednak dziś, pełni energii i z pokaźnym zestawem omówionych newsów.

Pierwsza i najważniejsza jest oczywiście zapowiedź nowego Deus Exa. Mając trzech fanów marki w składzie, nie mogło być inaczej. W dalszej części odcinka usłyszycie m.in. dramatyczną obronę najnowszego Call of Duty w wykonaniu Szymona, rzucanie mięchem Dawida w stronę Dona Mattricka czy punktowanie kampanii promocyjnej Wiedźmina będące dziełem Piotrka. Na koniec Robert dzieli się wrażeniami ze Spotify na PS4.

Miłego słuchania!

Co w odcinku?

Tematy:

  • Nowy Deus Ex zapowiada się wybornie
  • Black Ops 3 – znów futura. Gdzie jest II WŚ?
  • Kingdom Come Deliverance opóźnione
  • Quantum Break też
  • Don „zatapiam firmy” Mattrick odchodzi z Zyngi
  • Ori sukcesem sprzedażowym, studio myśli nad kolejnymi projektami
  • Wiedźmin 3 jednak otrzyma płatne DLC
  • Więcej Assassinów, choć w nieco nowym ujęciu
  • OnLive kończy działalność, Sony przejmuje patenty

Aplikacje:

  • Spotify (PS3/PS4)

Pobierz:

   

Robert Fijałkowski: Prowadzący podcast, entuzjasta dobrych fabuł, klimatu w grach i technologicznych detali. Możesz mnie znaleźć naTwitterze.

Komentarze (19)

  • Ostatnio skonczylem nadrabianie historii i właśnie w tym momencie slucham 147 odcinka, który nota bene jest 150 na liście w rssie. Super uczucie gdy slucham tego "na żywo". Fajnie, że taki liczny skład.
    Małe pytanie: czemu tak dawno nie słyszałem żadnego gościa? Dobrze się was słucha ale moglibyscie kogos czasem zaprosić.
    Pozdrawiam

      • Super. Nie mogę się doczekać. Może zaprosicie jakąś przedstawicielkę płci pięknej-to może być ciekawe (nie pierwszy raz oczywiście).

  • W Deus Ex: Human Revolution były 4, a nie 3 zakończenia. Oprócz 3 guzików był jeszcze korytarzyk po lewej. New Game Plus też było z tego co pamiętam (przynajmniej w wersji na PC).

  • Dishonored jest zajebistą skradanką... Fakt, że ostatniego "bossa" gry można nie zabić a jedynie okraść po cichu i ruszyć dalej jest niesamowite...

    Matrick jest świetnym przykładem tego jak ten cały system korporacyjny działa... nie ważne czy idzie dobrze czy źle on pewnie dostał taką kapuchę, a za straty i problemy to utną głowy w dziale bug testów. Tak mnie to wpienia, że ludzie, którzy powinni być odpowiedzialni i ponosić konsekwencje są całkowicie nietykalni... już nie mam nawet zamiaru pokazywać palcem na wiejską gdzie przejebanie milionów złotych w najlepszym wypadku kończy się zmianą stołka na inny, a szaraczek nie doniesie skarbówce 2 groszy to go przetrzepią tak, że straci majątek całego życia.

    Te 2,5D assassyny wyglądają słabo... wystarczy popatrzeć się na takie giery jak Ori, Trine, Mark of the Ninja i od razu widać jaką chałturę odjebało ubi. Graficznie to jest nijakie i puste, animacje są słabe, a jakby nie patrzeć to najmocniejszy aspekt assassynów. Może to jeszcze wczesne wersje z jakimiś placeholderami itp ale jak to ma tak wyglądać na premierze to niech się schowają bo małe indyki robią lepsze gry niż oni, posiadając 1% tego co ma ubi.

    Jeden dodatek ma więcej "kontentu" do wiedźmina to więcej niż cały order... ten pierwszy dodatek z krainą Toussaint jest bardzo interesujący.
    Jak dla mnie to nie jest "fak up" bo patrząc na devów, którzy zapowiadają sasson pass na kredyt, nie mówiąc nic zupełnie, a tutaj mają jakieś plany.

  • Co do kasy na digital która idzie w pizdu... na konsolach to już tak jest. Wszystkie gry, które kupiłeś cyfrowo na ps3 czy x360 idą w pizdu w momencie gdy sprzedajesz konsole lub się psuje. Na PC masz o tyle dobrą sytuację, że możesz sobie to zapisać na dysku, wypalić na płytę czy coś bo nawet jak zmienisz kompa to będziesz mógł nadal te gry odpalić.

  • Śmiejecie się z 7 płyt dvd... ale servery Rockstara to jest kurwa popelina. Jak chcesz zaciągnąć grę to musisz podpiąc się do rockstara (no chyba, że wybuliłeś 60€ na steamie), a te servery działają z takimi prędkościami, że dupę by urwało gdyby nie fakt, że to nie jest 1995 rok ale 2015.

    Trzeba zaciągnąć łącznie ok 65GB, średni transfer jaki miałem na moim 250mb łączu to wyjebiste 80kb/s, podliczony czas tynosił trochę ponad tydzień.

    Tak, panie i panowie, w momencie gdy osoba, która kupiła grę gapi się na ekran z downloadem ludzie, którzy spiracili - grają w najlepsze.
    Oczywiście mówimy tutaj o PCiarzach więc na reddicie od razu pojawiły się pliki updatowanej GTA ,więc jako legalny nabywca wraz ze wszystkimi innymi osobami, które legalnie kupiły GTA zaciągałem pliki z prywatnych hostów inni zaciągali z torrentów , generalnie więkie ściąganie trwało. Pewnie zaraz Rockstar opisze ile to ludzi zaciągało "nie leganie" GTA.
    Idź pan w chuj... Firmy się zastanawiają dlaczego ludzie piracą, bo wychodzi na to, że jakiś ziomek potrafi wykorzystać darmowy hosting i servery lepiej niż multi miliardowa korporacja. Kolejny raz ukazuje się fakt, że piractwo jest łatwiejsze niż kupno oryginała.

    https://pbs.twimg.com/media/CCjUrBSUAAEiH7o.jpg

  • btw Co do muzy z GTA, to na spotify jest CAŁA dyskografia GTA (ze wszystkich części jakie dotychczas wyszły) udostępniona przez rockstar.

    Co do filmiku z trybu reżyserskiego to pojawił się jeden całkowicie zrobiony w grze

    https://youtu.be/8ITAnNzj-zg

  • Co do AC to byłem wielkim fanem tej serii to co odpieprzaja w tych nowych wydaniach asasyna to łeb urywa.
    Mimo wszystko kupie to g. No może poza AC MIR :-)

  • Przepraszam za małą złośliwość ale sterowanie Spotify przez Smartfona to killer feature,no poza Destiny :-)

  • Komentarz Dawida a propos Dona M: "(...)syndyk masy upadłościowej(...)prince of persia kurwa" - Dzięki Dawid, You made my day :-)

Przeczytaj też