X
    Kategorie: HotPADcast

PADcast #104 – Pixel Heaven 2014

Odcinek pod znakiem pikseli.

Pixel Heaven 2014 już za nami, a Dawid w ramach tematu tygodnia prezentuje swoje wrażenia tuż po zakończeniu imprezy. Możemy powiedzieć, że było warto – w przyszłym roku powinniśmy zjawić się większą ekipą. Paczka newsowa została zdominowana przez przesunięcia na 2015 rok (konkretnie, sztuk 3) oraz wyciek nowej części Battlefielda.

W dziale gier mamy dla Was łakomy kąsek w postaci wrażeń z pierwszego publicznego pokazu The Vanishing of Ethan Carter Adriana Chmielarza oraz Watch_Dogs ograne przez Piotra (kto spodziewa się tony hejtu, może się mile zaskoczyć).

Miłego słuchania!

Co w odcinku?

  • 00:04:53 – Parafialne / ważne, ważniejsze, najważniejsze
  • 00:14:55 – Temat tygodnia / pixel heaven 2014
  • 00:52:33 – Newsy / co wydarzyło się w minionym tygodniu
  • Kontynuacja RDR i Bioshocka to formalność
    Steam controller opóźniony
    The Order 1886 oraz Quantum Break w roku 2015
    Battlefield Hardline
  • 01:35:16 – Przed premierą / the vanishing of ethan carter
  • 01:52:57 – Ograne / watch_dogs [ps4]
  • 02:23:38 – Tanie granie / zmiany w ps+ i gry na czerwiec
  • 02:26:05 – Premiery tygodnia
  • 03.06 [PC] wildstar
    06.06 [ALL] murdered: śledztwo zza grobu

    Pobierz:

       

    Robert Fijałkowski: Prowadzący podcast, entuzjasta dobrych fabuł, klimatu w grach i technologicznych detali. Możesz mnie znaleźć naTwitterze.

    Komentarze (13)

    • Dzięki wam panowie za tak długie odcinki=]Czas w pracy przyjemniej ucieka.pozdr.

    • Dawid - musisz znaleźć panią która nam zdjęcia robiła na pierwszym retro stories ;)

    • Kurcze, wielka szkoda, że Pixel Heaven zadomowiło się w stolicy i kolejny raz musiałem obejść się smakiem, ale wyprawa z południowej polski to sporawe przedsięwzięcie logistyczne :( Trzeba będzie zadowolić się fotkami, opisami i filmikami...

      PS. Strasznie ten odcinek spokojny i cichy - zabrakło większej odrobiny hejtu ;) ;)

    • Mala uwaga i kilka info do recki Watch Dogs :

      - gre online mozna odpalic z kazdego miejsca w miescie - nie trzeba jechac do celu (jak stwierdziliscie) - polecam hackowanie 1:1 fajna zabawa (spedzilem tu wiecej czasu na w karierze ;)
      - plaszcze sa podtyktowane tym, iz cutsceny sa renderowane na silniku a aiden w nich jest dosc mocno interaktywny z ubraniem (wkladanie rak do kieszeni, chowanie glowy w kolnierz itd)
      - animacja mijania ludzi (sa cale 2 - na lewo i na prawo) - nie jest tak efektowne jak w AC ale jednak jest - sprobujcie biec prosto na przechodnia

      btw szkoda ze mocno skupiacie sie na minusach (i od nich zaczynacie) zamiast najpierw powiedziec mocne strony gry a potem minusy (i z tego powodu ostatnie recenzje to takie narzekanie bardziej niz cos co by sie przyjemnie sluchalo :))

      WD samo w sobie nie jest tak zle jak go maluja - oczywiscie nie mozna sie nastawiac na poziom gta 5 ktorego raczej nic nie przebije jeszcze bardzo dlugo, ale jednak jest to gra w miare przyjemna. Oczywiscie zawiodlem sie na fizyce aut - jako maniak gier wyscigowych, ale coz - gta 5 tez mialo gorsza fizyke jazdy niz gta 4 (imho)

    • Troszkę mylna jest Wasza próba opisania ludzi nie używających PS+ z wyboru.
      Otóż ja mam inne podejście zupełnie, nie kupuje gierek na premierze (ani nawet w okolicy premiery) chyba, że znajdą mi się dobre promocje na nie (typu max 1/3 ceny "premierowej").
      Czemu nie używam PS+? Bo jest dla mnie za drogi. Daje dostęp do jakichś gierek, z których zainteresowany jestem średnio 1 na 5, może 6. Natłok ilościowy w ofercie powoduje, że spada wartość poszczególnego tytułu, następuje swoista jego dewaluacja.
      Jestem takim typem gracza, który gra w gry "długie". Czyli z dużą dozą re-grywalności, np: Gran Turismo, Diablo, Little Big Planet, Fifa, Nba. Jak widzicie zestawiając tą listę z tym, co było w ofercie PS+ mam LBP i NBA. Obie te pozycje kupiłem w sumie za mniej niż połowę rocznego abonamentu PS+. Dodatkowo gry te są moje, mam do nich dostęp zawsze, mogę je odsprzedać, wyrzucić przez okno.

      Reasumując:
      Wolę świadomie wybierać to, w co gram. Wychodzę na tym lepiej finansowo, wybieram starannie i uzyskuję dużą satysfakcję z czasu spędzonego przed konsolą.

      • Dzięki za opinie :). Faktycznie, może być jeszcze trochę osób z tym samym podejściem co Ty.

    • Ten nieszczęsny gameplay Bf hardline wygląda tak słabo bo jest z ps3

    • No cóż...WD jest jak alkoholik. Ma swoje problemy i nie wierzy że to jest złe.
      Pograłem, poszlałem i skasowałem ponieważ gra totalnie mnie nie podeszła. Jest patent z hackowanie na jeden guzik, rodem z książki "hackowanie dla idiotów" + masę innych patentów z poprzednich gier Ubi. Jednak jedno można przyznać, Ubi robi nowe IP co się chwali. Powinni już zakopać tego zielonego, przegniłego i śmierdzącego już kotleta pod nazwą AC i stawiać na nowe IP. Zrobili Child Of Light i gra wg. mnie jest genialna, zrobili WD i gra jest jakby to powiedzieć...solidnym średniakiem, totalne 7/10. Ciekawi mnie jak wyjdzie im Valiant Hearts. Biorę na premierę tak samo jak Child Of Light, niech Ubi wie że jak zrobi dobrą grę to dostanie moje pieniądze.

      Odnośnie steam controller powiem tyle że jest brzydki i dla mnie całkowicie nie trafiony. Jak chcę pograć na padzie to podpinam tego od PS3/X360 i jadę. Zrobili dotykowe kółeczka z myślą o strategiach w które nikt na takim padzie nie będzie grał.

      Ps+ na czerwiec i zmiany w tej usłudze już były wałkowane na fejsie, więc dodam tylko że dla mnie to kolejny syty miesiąc.
      DC jest kozacką grą i sam kiedyś posiadałem wersje retail na PSV ale sprzedałem z powodu straty save'a z gry. Miałem ponad 100h i ciorałem już na ostatnim poziomie trudności...więc się wkurzyłem jak straciłem mój dorobek.

      Boli mnie trochę fakt że Murdered miało potencjał a zostało zrobione na średniaka, ale o tym sami sie przekonacie po premierze.

    Przeczytaj też