X

PADcast #59 – Zakładnicy promocji

Pod ostrzałem promocji.

Dzisiejszy odcinek zdominował temat wyprzedaży, jaką co roku w okresie letnim uruchamia serwis Steam. Przecenionych gier jest jednak cała masa, dlatego postanowiliśmy pogadać o tym, jak radzić sobie z takim natłokiem gier w atrakcyjnych cenach i jak unikać pułapek zastawionych przez firmy dystrybuujące gry cyfrowo.

W newsach nie mogliśmy pominąć tematu GTA V, o którym w końcu wiemy coś więcej (i cały czas napływają nowe wieści), omawiamy też pierwszy trailer Mad Maxa i nowości w F1 2013. Pastwimy się też trochę nad Nintendo, które nie ma łatwego życia z Wii U, a powoli odwraca się od nich największy sojusznik – Ubisoft.

Spokojniejszy okres bez premier to nadrabianie zaległości także w segmencie gier niezależnych. Dawid ograł grę Binding of Isaac, którą można teraz wyrwać za grosze w licznych promocjach. Robert za to skończył Metro: Last Light, o którym opowiada w (niemal) samych superlatywach.

Tyle na dziś, do usłyszenia już za 6 dni!

Co w odcinku?

  • 00:00:38 – Parafialne / ważne, ważniejsze, najważniejsze
  • 00:05:04 – Różności społeczności / nasza społeczność oraz Q&A
  • 00:12:19 – Temat tygodnia / Zalew promocji, jak się nie dać złapać
  • 00:39:35 – Newsy / Co wydarzyło się w minionym tygodniu
  • 01:22:54 – Wypieczony Indyk / Binding of Isaac – PC
  • 01:32:02 – Tanie granie / Wyprzedaże tu i tam
  • 01:35:34 – Gra tygodnia / Metro Last Light – x360


Dawid Maron: Koleś który widzi słabo ale słyszy za dobrze, w dodatku ogromny fan gier niezależnych. Jestem też na Twitterze i .

Komentarze (26)

  • "laptop, który dostajesz gratis do chipsów w markecie" - Maron skąd Ty bierzesz te teksty xDDD

  • Odnośnie promocji na Steamie - nie korzystam :P natomiast regularnie odwiedzam muve.pl, Spec Opsy - 8 zł, Batman: AA - 8 zł, (OddPlanet - 10 zł, szmira w hm... hm...) to wszystko kupione całkiem niedawno, na Diablo 3 nauczyłam się czekać na promocje :) polecam ;)

  • Odkąd PS3 zostało moją główną maszynką do grania, tak wszelkie "pc sejle" są mi obojętne i zwyczajnie mnie nie ruszają. Kiedyś faktycznie - buszowanie po przecenach bardzo często (zwykle zawsze) kończyło się bezmyślnym ich zakupem (czasu na ogranie brak ale kolekcjonujemy) i sporym debetem na karcie - tak dzisiaj, jedynym co mnie bierze, są jakieś fajne indyki (choćby świeżo kupione Cthulhu Saves the World oraz Rock Of Ages) i soundtracki.

    Na konsoli raczej tego problemu nie mam - wolę pudełka, więc większość produkcji ląduje jako fizyczny nośnik (i w przeważającej większości jako premierówki) zaś miejsce na dysku (i jedyne produkcje kupowane na Storze na ewentualnych wyprzedażach) jest zarezerwowane dla ciekawszych i wyjątkowych cyfrówek pokroju Unfinished Swan, Journey, Blood Dragon i tym podobnych...

    PS. Kurcze - zawsze mi się wydawało, że moja ksywka (specjalnej filozofii odnośnie jej powstania nie mam) zajeżdza duńskim słownictwem a nie niemieckim, no ale :D

  • ja z uwagi na tematykę prowadzonej przeze mnie strony obserwuję wszelkie promocje, głównie w cyfrowej dystrybucji i rzeczywiście wszystkie one mocno kuszą. Platform na PC jest wiele (Steam, Uplay, Origin, CDP, GOG, Muve, GamersGate, GreenManGaming itd), więc codziennie mam zawsze co najmniej parę newsów o promocjach do opisania. Ja staram się tak robić, że kupuję gry do 25zł (te duże, bo mniejsze to staram się do 15zł), z małymi wyjątkami. Często skuszę się na gry na które wiem, że nie będę mieć czasu (np. seria Total War), ale ceny tych gier są tak małe, że szkoda nie wziąć. Rzadko kupuje w czasie premiery, bo czeka całą kolejka gier, więc wolę pograć w to co mam i poczekać na promocje, bo jednak jak po miesiącu od zakupu widzę to samo za połowę ceny to trochę żal jest, że się nie poczekało. Natomiast jak patrzę na wszelkie promocje gier konsolowych to nigdy te ceny nie wydają mi się atrakcyjne. Często gry z tych promocji już dawno na PC kupiłam za kilkukrotnie niższą cenę, dlatego konsola nigdy nie będzie moją główną platformą, bo ceny odstraszają. Wolę te pieniądze wydawać na upgrade PC.

    Co do bundli to ich też jest mnóstwo i gracze są zasypywani zestawami gier za 1$ (do max paru $). Oprócz Humble Bundle jest IndieGala, IndieRoyale, Bundle Stars, Groupees i parę mniejszych. Często lądują tam nawet większe produkcje np. Sniper Elite V2, Mass Effect 2, Alan Wake i wiele innych. Więc dla gracze na PC mają raj.

    • zgadzam się z Tobą w każdym zdaniu, dlatego rozstaję się z konsolą na jakiś czas ;)

  • Jeśli mogę się uważać za "niewolnika promocji", to tylko w związku z kolejnymi paczkami Humble Indie Bundle - kupuję każdą i zawsze płacę powyżej średniej, nawet jeśli niektóre z gier w paczkach posiadam (zawsze można podzielić się ze znajomymi). Cieszy mnie w tym względzie to, że, po pierwsze, mogę taniej dostać pozycje, na które czekałem, a po drugie, jest to miłe uczucie, że płacąc komuś się pomaga (czy to twórcom, czy towarzystwom charytatywnym).

    W bieżącej wyprzedaży na Steamie, kupiłem tylko to, co było już na mojej liście życzeń, żadnych spontanicznych zakupów. Wpadło Don't Starve (genialny survival, polecam!), premierowe Toki Tori 2+, Call of Juarez: Gunslinger, Quantum Conundrum i - rzecz do której przymierzam się od wieków - Fallout: New Vegas UE. Więcej grzechów nie pamiętam i nic innego mnie już raczej nie skusi...

    Co do odcinka - recenzja Binding of Isaac, Dawida - kult! ;-)

  • Z tymi promocjami to trzeba uważać bo po przeliczeniu eurasów okazuje się że taniej jest w Saturnie lub na Allegro niż na promocji w Steam. Za przykład podam najnowszy dodatek do Civilization 5 gdzie na Steam kosztował po promocji na polskie 85zł a ja go łyknąłem na Allegro za 54.

    • na allegro jest ryzyko kupować. Nie wiesz skąd są klucze, często są to gifty kupione w Rosji. Lepiej kupować tylko na oficjalnych platformach i nie mieć problemów.

  • Co do Metro last light. Kupiłem ostatnio używkę, wersje limitowaną. Ku memu zdziwieniu kod do trybu stalkera był aktywny hihi No i gram sobie teraz w stalker trudny:) Swoją drogą, ciekawe co kieruje ludzimi którzy zamawiają gre w pre orderze i nie wykorzystują dodatkowej zawartości hmmm moja późniejsza radość? :D

    • Może gra temu osobnikowi zwyczajnie nie podeszła, albo przeleciał ją raz na normalu i stwierdził, że wystarczy. Nie wszyscy robią kolekcje - spora grupa graczy, przechodzi i sprzedaje bądź wymienia na kolejną produkcję...

  • Ostatnio mam wrażenie, że taki natłok dostępnych gier działa raczej negatywnie na moje odczucia z rozgrywki. Jako, że w sumie ostatnio ogrywam wszystko co darmowe z ps plusa i z promocji, wydaje mi się, że granie nie sprawia mi takiej frajdy. Nie wiem. Może to wina letniej aury i ogólnego rozleniwienia. Albo po prostu już nie zagłębiam się tak w poszczególne gry, bo wiem, że czeka już długa kolejka następnych. Wcześniej jak wyłuskałam blisko 2 stówy na premierę jakiegoś tytułu to wysysałam z takiej gry niemal wszystkie soki, bo była tylko ta jedna jedyna w danym momencie, a teraz każda jest tylko jedną z wielu, które ponadgryzane gniją gdzieś w zaciszu mojego dysku.

    • No właśnie ja mam podobny problem - z jednej strony fajnie, że za takie 200 zł kupisz sobie nie jedną, ale 4-5 gier, tylko potem nie ma czasu żeby ich ograć.

  • Bardzo fajny PadCast :) Podobała mi się rozmowa o dyspozytywie. Sama zaczęłam się nad tym zastanawiać i stwierdziłam, że klimat jest potrzebny! W gry najlepiej mi się gra samej, na słuchawkach z maksymalnym skupieniem (nieważne w co gram :D), chociaż grając że tak powiem 'publicznie' przy wciągającej grze wyłączam się całkowicie :). Co do muzyki to myślałam, że jestem jedyną osobą na świecie, która nadal uwielbia słuchać ulubionych zespołów z płyt, które można faktycznie dotknąć i odpłynąć w siną dal=]. Następnym razem przyjdźcie na Pog(R)adajmy :)

    Pozdrawiam!

Przeczytaj też