Witajcie na nowym PaDtv!

Miło nam powitać Was na zupełnie nowej stronie padtv.pl!

Na wstępie chcieliśmy Was bardzo przeprosić, za długie oczekiwanie na naszą nową stronę. Oprócz skórki zmienialiśmy również serwer i mimo naszych długich przygotowań, błędy w konfiguracji nowego hostingu uniemożliwiły nam proste i gładkie przejście. Sprawa nie jest jeszcze ostatecznie rozwiązana, ale wszelkie kolejne zmiany będziemy już dokonywać z pozycji dostępnej strony, więc nie powinno się to wiązać z żadnymi dodatkowymi uciążliwościami.

Nowy layout planowaliśmy na nasze pierwsze urodziny, ale projekt PaDtv rozwija się w takim tempie, że postanowiliśmy zmianę nieco przyspieszyć. Dzięki Wam, wiernym czytelnikom, widzom i słuchaczom to miejsce nabrało swojego charakteru. Razem tworzymy fantastyczną społeczność, która cały czas dzieli się swoją pasją do gier wideo.

Aby ułatwić życie i Wam i nam, potrzebna była jednak zmiana layoutu. Stary blog, choć spełniał swoją rolę i był sukcesywnie ulepszany, stał się mało przejrzysty i niewygodny w nawigowaniu. Teraz, mówiąc konsolowym żargonem, na dobre weszliśmy w nową generację i mamy nadzieję, że zmiana się Wam podoba.

[pullquote]Mówiąc konsolowym żargonem, na dobre weszliśmy w nową generację[/pullquote]

Pora na kilka ciekawostek dotyczących nowej skórki. Strona jest napisana w oparciu o responsywny layout, dlatego gorąco zachęcamy do przeglądania strony także na tabletach i telefonach. Wasze kółka od myszki i touchpady w laptopach mogą odetchnąć z ulgą, bo dostęp do wszystkich treści wymaga teraz zdecydowanie mniej przewijania.

Na górnym pasku znajdziecie szybki dostęp do trzech ostatnich odcinków PADcastu i zbioru naszych materiałów wideo. Na stronie głównej doczekaliśmy się wreszcie slidera, który zawiera najważniejsze wpisy w danym momencie. Wewnątrz postów też znalazło się kilka usprawnień. Fanów słuchania PADcastów za pośrednictwem bloga, zapewne ucieszy odtwarzacz zintegrowany w skórkę. Zmiany nie ominęły także materiałów wideo, które są wystarczająco duże, by wygodnie oglądać je bez potrzeby powiększania na cały ekran lub wchodzenia na YouTube.

Większych zmian nie ma za to w komentarzach. Disqus naszym zdaniem sprawuje się bez zarzutu i patrząc na stale rosnącą liczbę komentarzy, również i Wam przypadł do gustu. Od kilku dni jest już wreszcie dostępny w języku polskim, co mogliście już zobaczyć na starym blogu.

Wszystkich usprawnień i nowości nie jesteśmy w stanie wymienić w jednym wpisie, dlatego zachęcamy do szperania, przeglądania i bawienia się nowymi możliwościami. Stronę solidnie testowaliśmy pod kątem występujących błędów, jednak drobne usterki mogą się gdzieniegdzie przydarzyć.

Dlatego bardzo prosimy, jeśli zauważycie, że coś nie działa tak jak powinno, napiszcie w komentarzach gdzie dany błąd występuje i z jakiej przeglądarki/urządzenia korzystacie. No i podzielcie się z nami swoimi wrażeniami.